FORUM TPZN
- TPZN prawdę Ci powie! Forum numizmatyczne, Numizmatyka, monety, kolekcje, stare monety! TPZN !
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Mikołaj
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 12:55, 04 Kwi 2008 Temat postu: Czy to dobrze, że ludzie zaczynają zbierać monety? |
|
|
Pytanie w temacie jest zbyt ogólne, ale żeby poruszyć ten temat skłoniła mnie wymiana zdań w wątku o 11 aukcji PGN/PDA odnośnie cen monet.
Kolega raf24 bardzo celnie zauważył, że to dobrze, że ludzie zaczynają zbierać coś więcej niż lustrzanki i IIRP, że zaczynają kupować monety starsze, ale lepiej by było, gdyby nie kupowali monet mennicy bydgoskiej z uwagi na to, że monety te są przedmiotem jego zainteresowania.
Niewątpliwe ceny monet rosną. Rosną szybciej niż inflacja. Wielu traktuje je jako inwestycję, ale o nich nie chcę mówić.
Bardziej interesujące jest to, że na kanwie sokołów i innych marców68 okazało się, że ludzie chcą zbierać monety. Moim znajomi, gdy im mówię, że niektóre szelągi kosztują raptem kilka złotych, mówią: o może i ja się zajmę tym, możesz pożyczyć mi jakąś książkę?
W ten sposób ilość numizmatyków wzrasta, coraz większa wiedza w narodzie jest...Jednak zjawisko to ma drugie dno.
Czy propagując tak numizmatykę nie podcinamy gałęzi, na które siedzimy? Przecież ilość monet na rynku jest ograniczona. Więcej nabywców powoduje wzrost cen. Nasza możliwość uuzpełnienia zbioru kurczyć się będzie. Nikt z nas nie chce płacić więcej, gdy może płacić mniej. Swego czasu Wojtek Bogdański napisał taki tekst na cafe allegro o groszu wdowim tj. monetach Izraela w I wieku n.e. Monety te przed artykułem Wojtka kosztowały kilka-kilkanaście złotych, po publikacji cena wzrosła do 50-60...Zaskakujące? Chyba nie...
I oto pojawia się przed nami dylemat: czy namawiać, wzbudzać zainteresowanie blaszkami i przez to ograniczać finansowo swoje własne możliwości zbierackie, czy też może cicho siedzieć i wręcz odpychać ludzi od tego szlachetnego hobby, zyskując potem możliwość zebrania większej liczby skarbów.
Innymi słowy: co jest w tym wszystkim ważne?
Wbrew pozorom pytanie nie jest łatwe...A może jest łatwe, bo odpowiedź dał nam właśnie Wojtek. Czy znalibyśmy go, gdyby zamknął siebie i swoją wiedzę w czterech ścianach mieszkania?
Nie. Właśnie dzięki jego chęci propagowania numizmatyki jego pamiętamy - a chyba w tym wszystkim to jest ważne, najważniejsze. PAMIĘĆ.
A co Wy o tym myślicie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
raf24
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: B-szcz
|
Wysłany: Pią 13:28, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
To zeby wiecej ludzi sie interesowalo monetami i dzieki temu je zbieralo jest oczywiscie jak najbardziej sluszne. To co napisalem ze chcialbym aby bylo mniej osob zbierajacych Mennice Bydgoska bylo z przymrużeniem oka
Wiadomym faktem jest ze najwazniejsze jest dzielenie sie wiedza i chec jej pozyskiwania. Jesli ludzie zaczna kupowac monety nie tylko po to zeby za jakis czas je sprzedac i zarobic (czyli glowny czynnik obecnie zbierajacych monety) ale do swoich kolekcji, bo dana moneta ineteresuje go historycznie, emocjonalnie, czy sie po prostu podoba sie. To uwazam ze trzeba ich zachecac, ukazywac piekno monet i jakie bylo/jest ich prawdziwe zastosowanie.
W koncu kazdy stworzy sobie jakas kategorie kolekcji jaka bedzie chcial posiadac. Monet jest tak duzo ze nie da sie zbierac wszystkiego. Wiadomo, ze beda takie, ktore pokryja sie w roznych karegoriach u roznych ludzi, a moze nawet sie znada osoby, ktore zbieraja to samo. Jendak na tym polega kolekcjonerstwo Jeden ma, a drugi nie, jak by mial kazdy to juz by nie bylo takiej frajdy.
Podsumowujac, wniosek nasuwa sie tylko jeden, namawiac ludzi do zbierania monet nawet z tej kategorii, ktora my zbieramy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prankster
Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sieradz, łódzkie
|
Wysłany: Pią 14:30, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jak mówi staropolskie przysłowie: Każda moneta ma awers i rewers
Nasze Towarzystwo powstało właśnie w celu propagowania kolekcjonowania monet obiegowych i starszych.
To jest oczywiste, że działamy na swoją szkodę finansową, powodując wzrost zainteresowania starszymi monetami, a co za tym idzie - wzrostem ich cen. Może nawet zwiększenie ilości produkcji kopii dawnych monet.
Ale nic na to nie poradzimy. Powinniśmy zachęcać ludzi do kolekcjonowania monet a nie traktowania ich jako sposób na łatwy zarobek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobi68
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębica
|
Wysłany: Pią 19:06, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Witam!
Mikołaj przywołał tu pamięć Wojtka Bogdańskiego. Pamiętajmy jednak, że był on nie tylko wielkim znawcą monet, ale też człowiekiem o olbrzymim poczuciu humoru, czego przykładem mogą być niektóre Jego posty na portalu e-numizmatyka. Oto przykład:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pamiętajmy o Nim również z tej strony.
|
|
Powrót do góry |
|
|
nabializm
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: Sob 16:04, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jestem zdania że należy ludzi uświadamiać że są też inne monety niż współczesne. Z prawdziwego zdarzenia kolekcjonerów znających się na tym co zbierają jest mało. Tak jak zauważyliście trzeba czytać książki, artykuły również śledzić serwisy aukcyjne jak i rozmawiać z ludźmi, by faktycznie coś sensownego się dowiedzieć
Jeśli chodzi o moje zainteresowania, to mam przeświadczenie że moda na moje blaszki jest tak mała, praktycznie nie zauważam kolekcjonerów chętnych na te blaszki tak jak i na leptony które zbierał Wojtek, co prawda mało się ich pojawia ale ich ceny już są znacznie niższe niż 4 miesiące temu. Z moich obserwacji widzę że antyczne monety są za trudne dla kolekcjonerów, i szybko się im nudzą. Co prawda są wyjadacze o grubych portfelach i połykają co ciekawsze kąski, ale nie o to chodzi by mieć wszystko, dlatego zawęziłem swój temat przewodni w kolekcji, bo tak miałbym "wszystko i nic" co nie znaczy że taki zbiór mieszany nie był by ciekawy.
Wielu ludziom wydaje się że wszystkie moje monetki to jak twarze Japończyków - takie same. Po dłuższym uświadomieniu dowiadują się więcej o tych monetach.
Panowie (ach brak tu pań na forum) nie martwcie się, zbierajcie blaszki i opisujcie je. Niech ta pasja rozwija się Zainteresowanie monetami jest różne, i na pewno na drodze stanie ktoś kto akurat zbiera mennicę czy ten sam motyw, a niech zbiera, nie podchodźmy do niego jak do wroga, być może w nim znajdziemy dobrego znajomego, co może wiązać się z ciekawymi później doświadczeniami kolekcjonerskimi.
Pamiętajmy że nie zbieramy monetek dla zysku, nie jesteśmy inwestorami, i nie martwmy się że teraz tak kosztują, moda minie ceny spadną, jeśli moda nie minie zawsze możemy dojść do kompromisu i poszukać czegoś alternatywnego, a tamtą ścieżkę zostawić, bowiem zawsze będzie okazja by uzupełnić starą kolekcję
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|