Witamy na naszym forum pierwsza Dame :-)

[harpsycho]

Hi


moze troche sie z tym tematem spoznilem, ale lepiej pozno niz wcale! Uwazam, ze nalezy goraco powitac pierwsza Dame na naszym forum - Kol. AETERNIT IMPERI - nie tylko z grzecznosci, ale i w uszanowaniu tego, jakim jest niekwestionowanym autorytetem w dziedzinie monet antycznych

Witamy zatem, Krolowo, w naszym gronie i postaramy sie uczynic wszystko, aby pobyt Twoj przyjemnym okazac sie zdolal

Pozdrawiam bardzo serdecznie!


Marek (harpsycho, Prezes TPZN)

[Seba272]

Serdecznie witam pierwszą Damę w naszym Towarzystwie

Pozdrawiam
Sebastian

[AETERNIT IMPERI]

Pierwsze, co zrobię to się zarumienię

Drugie, co zrobię to podziękuję za tak piękne powitanie

Trzecie, co zrobię to powiem, że jest mi bardzo przyjemnie reprezentować żeńską populację na forum TPZN i chciałabym, rzecz jasna, żeby nas, kobietek było tu znacznie więcej (Panowie, namawiajcie małżonki!).

Czwarte, co zrobię to wyrażę wątpliwość, Panie Prezesie, jakobym była, jak się Pan wyraził, "niekwestionowanym autorytetem w dziedzinie monet antycznych" Nie jestem i jeszcze długo nie będę. Z pewnością wielu z szanownych kolegów tutaj wie duuuużo więcej, niż ja, ja się ciągle uczę, popełniam błędy, zresztą, co tu dużo mówić, starożytna numizmatyka jest tak obszernym tematem, że praktycznie niemożliwym jest ogarnąć go w całości. Ja zajęłam się jedynie wąskim jego paseczkiem, jakim są denary pryncypatu, gdyż to jest to, co "czuję" i co mnie pasjonuje i kręci.

Piąte, co zrobię to pozdrowię wszystkich serdecznie!

[nabializm]

Witam Koleżanko AETERNIT IMPERI

Proszę się nie martwić, tu na forum każdy coś wie, ale czy jest autorytetem w danej dziedzinie to trudno jest jednoznacznie powiedzieć, nie ma się co szufladkować.
Ważne że potrafimy przyznać się do popełnionego błędu gdzieś w wypowiedzi, ale jak wiemy, zawsze się uczymy i poszerzamy swoją wiedzę podczas dyskusji tu i wszędzie, czytając książki, grzebiąc w bibliotekach, chodząc po znajomych, po muzeach, nabieramy doświadczenia.

Jestem pasjonatem blaszek, historii i badania duszy minionych epok, eksploruje przestrzenie minionych światów mitologii, religii, magii... patrząc na blaszkę doznaję uczucia szczęśliwości podniecenie posiadania ogromnego kawałka historii, mam w dłoni świadka tych dni przemiany świata, ten atom - monetka - jest "demonem" pod którego władzą jest każdy z nas.

Cieszę się że są wśród nas osobistości mające duszę wrażliwą i potrafią dostrzec estetyczność zaczarowanych wzorów na tych małych kawałkach metali, te blaszki przelewały się przez tyle dłoni, dzięki nim zbudowano to co teraz możemy podziwiać, kulturę, przestrzeń narodów, ukształtowały nasz współczesny świat.

[AETERNIT IMPERI]

Witam kolego nabializm

Ja się wcale nie martwię tym, że żaden ze mnie autorytet Zamknęłam się, co prawda, w szufladce ze srebrem pryncypatu, bo szufladka ta jest idealnym miejscem do grzebania w jej niewyczerpanych zasobach, jeśli chodzi o symbolikę, siłę przekazu pewnych wartości, niezliczonych postaci boskich i nie-boskich, i tam znajduję (jak na razie) wszystko, czego mi do pełni szczęścia potrzeba.
W stu procentach zgadzam się z Tobą, jeśli chodzi o odczucia, jakich doznajesz w styczności z antyczną blaszką, żeby nie powiedzieć - "z ust mi to wyjąłeś" (mam nadzieję, że mówiąc "Ty" nie urażam Cię w żaden sposób).
Korzystając z faktu, że już tu jestem, będę się starała jak najwięcej swoich spostrzeżeń i analiz podzielić z tymi, którzy będą chcieli o nich czytać, gdyż, co tu dużo gadać, będąc z dala od ojczystej ziemi, gdzie nie mam zbyt wielu kontaktów z Polakami, czuję cholernie (mam nadzieję, że nie będzie ostrzeżenia) wielką potrzebę tworzenia i dzielenia się obserwacjami właśnie z rodakami.
I to tyle. Pozdrawiam!

[nabializm]

AETERNIT IMPERI nie obrażam się, czujmy się tu swobodnie wyrażenie "Ty" jest naprawdę w porządku.
Miło że posiadasz szufladkę pełną niewyczerpujących się zasobów symboli. Powiedz dlaczego akurat srebrne monety, a nie miedziane?