FORUM TPZN
- TPZN prawdę Ci powie! Forum numizmatyczne, Numizmatyka, monety, kolekcje, stare monety! TPZN !
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
nabializm
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: Nie 20:34, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Jak napisał Pan Lech, z monetką jest wszystko w porządku, mam nadzieję że kolega arman trafił na uczciwego sprzedawcę. Myślę że monetki ta z linku i od Ciebie są w porządku, jak i obwódki również Wiadomo lepiej ogląda się monetkę w realu niż przez fotografię, ale patrząc na oba egzemplarze jak i inne równie podobne z tej mennicy, jest to moneta oryginalna.
I proszę się po trzykroć zastanowić czy warta jest kupna, zwrócić uwagę na to czy w ofercie nie ma haczyka Często w okresie między świątecznym pojawiają się okazje więc proszę o czujność.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:12, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Dzięki za wasze opinie. W RIC ta monetka marzadkość C2 - czyli common in major collections, więc nie jest jakaś specjalni rzadka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
nabializm
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: Nie 21:34, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nie martwił bym się tak rzadkością podaną w RIC, wcale nie znaczy że jest popularna, sporo jest R4 czy nawet R5 się pojawiają, ten katalog jest z 67r. Sporo się zmieniło, w RIC porównane są monetki z większych zbiorów i kolekcji, a nie monetki które chodzą na rynku aukcyjnym. Trzeba by prześledzić jak często ta odmiana krążyła w świeci aukcyjnym, czy ten jeden egzemplarz nie był sprzedany parokrotnie. Pewne monetki się ujawniają a inne chowają po mniejszych czy większych kolekcjach i nie zawsze wychodzą. Trudno jest sprecyzować rzadkość tej blaszki i innych, ale myślę że jest to rzadsza monetka.
Jeśli kolega zbiera te monety, to wie z pewnością jak często pojawiają się okazy z danej mennicy, które są drogie, czy łatwe do zdobycia. Może warto prześledzić kilka aukcji jak również serwisów poświęconych antycznym monetą czy ta odmiana występuje i jak często (należy być ostrożnym bo często są źle opisane te monety)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orpio
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Nie 21:38, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Kolega ma rację. Nie ma się co przejmować rzadkością, raczej stanem zachowania. Tutaj ten stan jest dobry. I tyle.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Orpio dnia Nie 21:55, 30 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lech Stępniewski
Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:16, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Można by kompromisowo powiedzieć, że każda antyczna moneta w ładnym stanie zachowania jest rzadka, bo na każdą przypada kilo złomu i kilkadziesiąt monet przeciętnych.
Generalnie jako typ (GENIO POPVLI...) moneta jest pospolita. Jest pospolita także jako "panowanie", bo Dioklecjan jest łatwy do zdobycia. Jest także pospolita, jeśli brać pod uwagę mennicę. Monety z Trewiru pojawiają się bardzo często. Także w ramach konkretnej emisji należy do najczęściej spotykanych (póki nie mam innych danych, wolę wierzyć RIC-owi). Dlatego w tym wypadku decydująca będzie uroda monety, no i jednak cena. Monety, które można kupić okazyjnie, też są przecież rzadkie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
arman
Gość
|
Wysłany: Nie 22:56, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Dzięki za odzew. Ponieważ ciągle czekam na maila potwierdzającego, to nie chcę tworzyć nowego tematu, więc poruszę pewien problem który mnie nurtuje.
Jak koledzy sądzą jak wielkim zjawiskiem jest fałszowanie monet antycznych na szkodę kolekcjonerów...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lech Stępniewski
Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:38, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
arman napisał: |
Jak koledzy sądzą jak wielkim zjawiskiem jest fałszowanie monet antycznych na szkodę kolekcjonerów... |
Na tak ogólnie postawione pytanie nie ma dobrej odpowiedzi. Trzeba koniecznie dodać - których monet. Czy follisów z czwartego wieku, które kosztują circa 100 zł, czy np. ateńskich tetradrachm? Trzeba także ustalić, co rozumiemy przez fałszerstwo. Czy także różne "falsy turystyczne" a nawet nieudolne fantazyjne żetony dołączane do płatków śniadaniowych uznajemy za fałszerstwa na szkodę kolekcjonerów? Moim zdaniem rosnącym problemem jest na przykład "poprawianie" skądinąd autentycznych monet. Najpierw się monetę ostro czyści "do blachy", rozmaitymi narzędziami poprawia wytarty rysunek, a potem zapatynowuje, podsrebrza i sprzedaje jako cud-miód menniczy stan. Jak to traktować? Czy jako "umiejętne zabiegi konserwatorskie" czy też jako ordynarne fałszerstwo?
Na ogólne pytanie będzie więc równie ogólna odpowiedź. Niebezpieczeństwa nie lekceważyć (stąd też moje nieustanne zalecenia, by kupować u renomowanych sprzedawców dających gwarancję autentyczności), ale i nie wpadać w skrajność i nie dopatrywać się falsa w każdym brąziku za 30 złotych. Choć i takie się mogą trafić. Jakiś czas temu była na eBayu afera z ordynarnymi falsami pospolitych brązów. Odkrywano je z opóźnieniem, ponieważ były dodawane do zestawów nieczyszczonych monet (!), więc też i same odpowiednio uświnione.
|
|
Powrót do góry |
|
|
nabializm
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: Pon 2:50, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
ach... ja jeszcze powrócę do zapytania o monetkę Dioklecjana 130zł to jednak nie jest okazja, i powiem szczerze że sklepy jak zawsze zawyżają cenę. Zastanawiam się dlaczego nie dali wszelkich możliwych danych o monecie, jak choćby sam numer z RIC, data i nazwa oraz stan 3+ to trochę mało wiadomości o tej blaszce, gdzie jest waga i inne istotne wskazówki? Cóż widać sklep nie uważa tego za istotne a szkoda.
A pytanie przez Pana zadane odnośnie fałszywych monet jest mało precyzyjne. Jest dużo fałszywych monet, najpierw trzeba by pokusić się o definicję co rozumiemy pod tą nazwą, podać przykłady.
Tak jak napisał Pan Lech trzeba być ostrożnym i mieć zaufane źródło gdzie można zapytać o daną monetkę, bądź popytać innych niezależnych specjalistów. Okazje się trafiają i trzeba być ostrożnym, ale czasem złapanie się na jakiegoś falsa, wówczas czegoś nas nauczy, życzę udanych łowów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lech Stępniewski
Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:48, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
nabializm napisał: | 130zł to jednak nie jest okazja |
Jakoś wcześniej nie doczytałem, że cena wynosi 130 zł. Nie jest to oczywiście okazja typu "dziś kupię, jutro sprzedam dwa razy drożej", ale też nie jest to jakieś zdzierstwo. Jeśli ktoś ma do sprzedawcy zaufanie (oparte na racjonalnych przesłankach), szukał takiej właśnie monety do zbioru, to moim zdaniem nie popełni błędu, jeśli się zdecyduje na kupno.
Ale na pytanie "czy warto tę monetę mieć w zbiorze" nie odpowiem! To już każdy kolekcjoner musi sam rozstrzygnąć na podstawie tego, co JEMU w duszy gra. Podobnie nikomu nie będę podpowiadał, co ma zjeść na obiad, żeby mu smakowało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
nabializm
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: Pon 13:17, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Wcześniej nigdzie nie pisałem o tej sumie, ta monetka jest do kupienia w PGN jak i inne Dioklecjany
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
arman
Gość
|
Wysłany: Pon 14:31, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Witam
Widzę, że monetka została odkryta Przepraszam kolegów za tą tajemnicę, ale moim zdaniem cena jest jak najbardziej OK w porównaniu do cen u innych oferentów, zwłaszcza na Zachodzie...
PGNum daje dożywotnią gwarancję na zakupione monety, więc chyba można im wierzyć...
Panie Lechu - ma pan absolutnie rację, że moje pytanie było mało precyzyjne. Chodziło mi głównie o popularne monetki III i IV wieku, bo takie mnie najbardziej kręcą. Okazuje się, że nawet bardzo popularne brązy Constantiusa II czy Constansa są podrabiane. Wystarczy przeglądnąć galerię fałszerstw chociażby na FAC:( Dlatego mam do Pana jeszcze jedno pytanie, mam nadzieję że bardziej precyzyjne niż poprzednie: Ja powinno wyglądać gwarantowanie monet - wystarczy tylko zapewnienie dealera czy powinien wydawać pisemną gwarancję - oczywiście najlepiej ze zdjęciem sprzedawanej monetki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lech Stępniewski
Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:40, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
nabializm napisał: | ta monetka jest do kupienia w PGN |
Nie znam tej firmy. Opisy monet raczej skromne. Zamiast danych abstrakcyjne "stany zachowania", które moim zdaniem w wypadku monet antycznych są mało przydatne. Albo sprzedawca uznaje, że zdjęcie zasadniczo oddaje wszystkie plusy i minusy monety i wtedy nie musi już wymyślać żadnego stanu "-II", albo powinien np. napisać "moneta porowata", "niewidoczne na zdjęciu delikatne pęknięcie krążka na godzinie 7", "plama na rewersie to w rzeczywistości resztki srebrzenia" itp. Ceny monet antycznych jak na sklep - czyli instytucję, która powinna na siebie zarabiać - raczej przyzwoite. Niestety, poza zdawkowym "Wszystkie produkty dostępne w sklepie są oryginalne" nie znalazłem informacji, w jaki sposób (i w jakim czasie od zakupu) rozpatrywane są ewentualne reklamacje.
Ostatnio zmieniony przez Lech Stępniewski dnia Pon 15:04, 31 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lech Stępniewski
Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:01, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
arman napisał: | moim zdaniem cena jest jak najbardziej OK w porównaniu do cen u innych oferentów, zwłaszcza na Zachodzie...
|
Na eBayu mógłby Pan chyba trafić tego Dioklecjana 20-30% taniej, ale dochodzą do tego koszty przesyłki (najmarniej 30 zł), więc właściwie wyjdzie na jedno. Sprawa sprowadza się zatem do odpowiedzi na pytanie: "czy TO jest właśnie TEN egzemplarz, który JA chcę mieć w SWOIM zbiorze". Tu już Pan sobie sam odpowie.
arman napisał: |
Ja powinno wyglądać gwarantowanie monet - wystarczy tylko zapewnienie dealera czy powinien wydawać pisemną gwarancję - oczywiście najlepiej ze zdjęciem sprzedawanej monetki? |
To nie jest specyficznie numizmatyczne pytanie, więc co mam Panu odpowiedzieć? Sam Pan dobrze wie, jaki jest ten świat. U jednego "słowo droższe pieniędzy", a drugi ochoczo wyśle Panu stos cudnych certyfikatów i gwarancji, tylko że potem wiadomo, do jakiej części ciała można ich będzie użyć (albo nawet i to nie, jeśli certyfikaty są na twardym kredowym papierze). Po prostu jak zawsze przy wydawaniu pieniędzy trzeba zachowywać rozsądek, mieć oczy otwarte i raczej nie wierzyć w dobroczynność zawodowych sprzedawców. To jeszcze zdarza się (rzadko!) między kolekcjonerami, którzy - jako istoty tylko częściowo racjonalne - kierują się też sentymentem itp. Sprzedawca żyje z tego, co na Panu zarobi, więc rzecz tylko w tym, by zarobił w granicach przyzwoitości.
Ostatnio zmieniony przez Lech Stępniewski dnia Pon 15:04, 31 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
arman
Gość
|
Wysłany: Pon 15:37, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Co do tego świata, to niestety smutna prawda Liczy się głównie pogoń za zyskiem, coraz częściej za wszelką cenę.
Ostatnie pytanie do kolegów: Czy kupowaliście już na forumancientcoins? Polecacie tą firmę?
pozdr
|
|
Powrót do góry |
|
|
nabializm
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: Pon 15:52, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Co do forum ancient coins to odradzam, i radze omijać długim łukiem
to oczywiście był żart. Proszę powiedz mi od jak dawna interesujesz się antycznymi blaszkami?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|